odc.1807
Mikser nie może zapomnieć o spotkaniu z Martyną. Jest szczęśliwy, kiedy
dziewczyna chce się z nim spotkać. Prosi go o korepetycje ze statystyki.
Kinga prosi Artura, by zapomnieli o tym, co wydarzyło się poprzedniego
wieczoru. Zawiedziony Kulczycki wyjeżdża do Wadlewa. Pyta Bartka, czy
Paweł był dawcą jego nerki. Nikola zauważa, że Patrycja ma problem.
Tymczasem Miłosz kolejny raz proponuje Patrycji, że podwiezie ją do
szkoły. Patrycja wsiada do jego samochodu.
odc.1808
Mikser jest zdziwiony, kiedy okazuje się, że Martyna uważała go za
homoseksualistę. Marysia postanawia odświeżyć umiejętność prowadzenia
samochodu, bo zastanawia się nad kupnem auta. Kinga proponuje jej
krótkie szkolenie na parkingu przed sklepem. Majka powoduje stłuczkę.
Właściciel uszkodzonego pojazdu, Aleks, zaprasza obie kobiety na kawę,
by w przyjemnej atmosferze omówić rekompensatę szkód. Patrycja nie wie,
jak powiedzieć mamie o zachowaniu Miłosza. Obawia się, że może to
zniszczyć ich związek
odc.1809
Patrycja chce mieszkać z Radkiem. Mirosława nie rozumie jej decyzji,
szczególnie teraz, kiedy po zaręczynach z Miłoszem obie miałyby się
przeprowadzić do jego dużego domu. Radek odmawia siostrze. Nikola
namawia dziewczynę, żeby powiedziała o wszystkim mamie i Radkowi. Aleks
nie zamierza robić wielkiej sprawy ze stłuczki, do której doszło z winy
Marysi. Chce pokryć koszty naprawy z polisy Kingi. Marysia zgadza się na
takie rozwiązanie. W zamian umawia się z nim na kolację. Kinga jest
zazdrosna.
odc.1810
Radek opowiada mamie o zachowaniu Miłosza. Mirosława jest wstrząśnięta
faktem, że ktoś chciał skrzywdzić jej dziecko. Ma do siebie żal, że
niczego nie zauważyła. Po odwołanej randce Majka obawia się, że Aleks
nie będzie zainteresowany kontynuacją znajomości. Kinga jest niemile
zaskoczona faktem, że mężczyzna, który wpadł jej w oko, umawia się z jej
kuzynką. Beata wyczuwa nutę zazdrości między dziewczynami. Tym razem
randka zostanie przedwcześnie przerwana z powodu spraw zawodowych
Aleksa. Majka będzie zawiedziona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz