Czy powrót Pawła z Niemiec oznacza, że Marysia znów będzie ze swoją pierwszą miłością, a zarazem ojcem Julki? Nic nie jest jeszcze postanowione, bo wszystko zależy od scenarzystów, ale agentka Anety Zając wątpi, żeby aktorka wróciła do Mikołaja Krawczyka w serialu.
- Na razie nawet scenarzyści dokładnie nie wiedzą, jak potoczą się losy bohaterów "Pierwszej miłości". Mikołaj faktycznie ma wrócić na plan, jednak nie sądzę, by produkcja narażała Anetę na dyskomfort wspólnych scen - powiedziała dwutygodnikowi "Flesz" Anna Adamiak, menedżerka Zając.
Jakiś czas temu sama serialowa Marysia w rozmowie z "Twoim Imperium" potwierdziła doniesienia, że znów zagra ze swoim byłym partnerem, ojcem swoich synów 2-letnich bliźniaków Michała i Roberta. - To prawda, że zagramy z Mikołajem wspólne sceny. Myślę jednak, że nie będzie kłopotów, bo oboje jesteśmy profesjonalistami. Nie chciałabym jednak tego szerzej komentować - ucięła szybko temat aktorka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz