Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 31 grudnia 2013

Mikołaj Krawczyk oficjalnie na portalu społecznościowym ogłosił, że nie wróci do "Pierwszej miłości"!

Powiedział : "Kochani!!!Jak już się pewnie zorientowaliście, „wielki” powrót postaci Pawła, którą grałem w „Pierwszej Miłości” okazał się nieprawdą. Wszelkie spekulacje, które pojawiały się w mediach, dotyczące szczegółów mojego rzekomego powrotu, były jedynie plotkami, prawdopodobnie wygenerowanymi na potrzeby promocji serialu lub też były efektem zwyczajnego „pisania o czymkolwiek”. Na przełomie czerwca i lipca tego roku było już wiadomo jak będzie wyglądał mój „mini wątek”… Sceny z moim udziałem w „Pierwszej Miłości”, które mogliście oglądać w listopadzie, zostały nakręcone w sierpniu… I już wtedy było wiadomo jak to się skończy. Dlatego, insynuowanie, że wracam do serialu na stałe, oraz wszelkie inne rewelacje dotyczące tematu, które ukazały się po 30 sierpnia tego roku, są absolutnie nieprawdziwe. Wyciągam już konsekwencje prawne. Sądownie egzekwuje wyroki za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, które dostarczyły Wam nadziei, wprowadziły Was w błąd i szkodziły mojemu wizerunkowi. Moi drodzy, postać Pawła wyjechała bezpowrotnie i nie wróci. Chyba, że historia zatoczy koło i na moje miejsce zostanie zaangażowany inny aktor. Może to dobry pomysł, bo fajny gość z tego Pawła. Ja go bardzo lubiłem i z niekłamaną przyjemnością wcielałem się w tę postać Moja umowa natomiast została rozwiązana i nie ma najmniejszych szans, żebym wrócił.Wszystkim wiernym, mniejszym i większym Fanom chciałem bardzo podziękować za bezkompromisową i wielką sympatię, za doping i zaufanie. Za poparcie przy dwóch nominacjach do Telekamer, za to, że pięć dni w tygodniu mogłem „gościć” w Waszych domach jako Paweł, i za miłe spotkania na żywo. Dziękuję również wszystkim, z którymi w ciągu prawie dekady miałem przyjemność współpracować w „PM”, oraz w „mega” miłej atmosferze rozwijać swoje umiejętności aktorskie. Dzięki za naukę, pomoc i miłe spotkania.Mam nadzieję, że przy następnych produkcjach, kreowani przeze mnie bohaterowie, będą mogli cieszyć się taką samą wielką sympatią z Waszej strony. Czego już pierwsze symptomy odczuwam i z całego serca dziękuję."

1 komentarz:

  1. It's a pity you don't have a donate button!
    I'd certainly donate to this excellent blog! I suppose for now i'll settle for book-marking and adding your RSS feed to my Google account.

    I look forward to new updates and will talk about this website with my
    Facebook group. Talk soon!

    Here is my web bloghere Funny Waterpipe Video

    OdpowiedzUsuń